Po pierwsze chciałam podziękować wszystkim za tyle wejść i komentarzy pod pierwszym moim postem . Jest to dla mnie motywacją, że ktoś to czyta i mogę pisać je dalej . Myślałam, że pierwsze będą mieć zero komentarzy i kilka wejść, a ty taka niespodzianka ! Dziękuje raz jeszcze i zapraszam do regularnego zaglądania do nas, bo posty będą tu co 2/3 dni .
Dziś jakże nudnego dnia postanowiłam przejrzeć i uporządkować zdjęcia z wakacji . Robiąc to myślałam o czym napisać dziś bloga i postanowiłam, że napisze co robiliśmy w te wakacje i wstawię parę lub paręnaście zdjęć : P . Pierwsze dwa tygodnie były bardzo nudne . Szczerze to nie chciało mi się nic robić : P . Ale potem wzięłam się za siebie i się zmotywowałam do pracy z Mikołajem . Dużo ćwiczyliśmy zarówno w rozproszeniach i nie, w domu i poza . Nauczyłam do obejdź i by wchodził na takie cienkie murki/deski (cztery łapki w jednym rzędzie ) . A tak to dopracowywaliśmy sztuczki i komendy . Jeździliśmy też na wystawy . Na wystawie w Sopocie wziął rasę *.* .
Dużo chodziliśmy też na długie spacery . Codziennie cała nasza psio-ludzko gromada wychodziła na 2/3 godziny do ogrodu by wyszaleć psy i czasem zrobić grilla : ) .
Dziś jak wyszłam z Mikołajem po szkole na spacer, na wykoszonym polu gdzie zawsze sobie chodzimy była pani z "bandą" dziewczynek ( pewnie, któraś miała urodziny bo były różne konkurencje ) . A z racji tego, że w mojej kieszeni zawsze znajdzie się parę chrupek postanowiłam go " przetestować " . Na początku cała banda na nas napadała i zmacała mi psa : / , : P . Potem odeszliśmy na 2 m i zaczęłam mówić po kolei różne komendy ... i nagle szok ! mózg mojego psa pierwszy raz działał w 100 % ! Byłam w takim szoku, że od razu po powrocie poleciałam do mamy jak dziecko by powiedzieć co się stało, mama była również w szoku bo ten per pies czasem po dłuugiej chwili coś robił jak przeszła jakaś osoba lub jak gdzieś jakaś siedziała . Nigdy (sorry, że przynudzam, mam nadzieje, że tu doszliście : P ) nic nie chciał robić w grupie osób . Mam nadzieje, że nie było to jego jedyne ZŁOTE 5 MIN w życiu, tylko będzie tak na stałe <3 !
Przechodząc do końca części pisemnej, pewnie zauważycie, że na większości zdjęciach będzie pewien "szczurzy" szczylek, a mianowicie jest to suczka z naszej hodowli, którą chciałam z mamą zostawić, ale niestety tata się nie zgodził, a byłam do niej strasznie przywiązana bo była u nas kilka miesięcy . Pierwszy raz spotkałam ( i mama też ) jamnika o tak wielkim rozumie i inteligencji . Mama się śmiała, że to mały border : P . No trudno trzeba pogodzić się z okolicznościami losu .
Nie przynudzam więcej, mam nadzieje, że tu dotarliście : D . Oto " kilku zdjęciowa " fotorelacja :
|
Co kilka dni chodziliśmy nad jezioro, 5 min drogi od domu : ) |
|
Ćwiczyliśmy agility ( to był ostatni trening, bo jeśli ktoś był w jego zakładce wie, że ma coś z plerkami ; ( ) |
|
Balbina po kąpieli w basenie : P |
|
Naboe ( Nabu ) |
|
Nathan, syn Naboe : ) |
|
Chili <3 (to zdjęcie wygląda jakby było edytowane a tylko podpis był dodawany xd ) |
|
Sędzina utuliła i ucałowała Mikołaja po ogłoszeniu wyniku : D ( Sopot ) |
|
To zdjęcie ma coś w sobie i mi się strasznie podoba <3 |
|
Pierwsze spotkanie Chili z koniem na wystawie w Sopocie . |
|
Pewnie zastanawia Was po co mi to na kolanach, a mianowicie rok temu we wrześni miałam mały wypadek na przejściu i jak widzicie ciągnęło się to bardzo długo, ale już jest ok ; ) . |
|
Mikołaj z Puszkiem <3 |
|
Ćwiczyliśmy sobie też ustawianie |
Metamorfoza :
|
Początek wakacji ... |
|
... koniec wakacji |
Jeśli chcecie się coś o nas dowiedzieć (dzieciństwo ( jego oczywiście : P ), jak spędzamy weekendy, ... ) to piszcie w komentarzach, a będą o tym posty . A dla bardzo interesującego tematu będzie nagroda dla psiaka !!!
Pozdrawiamy A&M !
Gratulację wystawy i powodzenia w blogowaniu! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję : )
UsuńPozdrawiamy A&M
Fajny blog, będę zaglądać tu częściej, zaobserwowałabym ,ale nie umiem, zapraszam dokasztanowata.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziękuje ; ) .
UsuńZ boku masz GOOGLE+ FOLLOWERS a pod spodem dodaj do kręgów i musisz to nacisnąć ; )
Pozdrawiamy A&M
Ale masz cudowne psy! Uwielbiam jamniki szorstkowłose, od dziecka spędzałam czas w hodowli u kolegi mojego dziadka. A jamniki też wystawiasz? :)
OdpowiedzUsuńNa pewno będę wpadać częściej tutaj :)
Pozdrawiam :)
Dzięki ; ) . Tak wystawiamy, rodzice mają hodowle tych szczurków : P .
UsuńDzięki i pozdrawiam !
A&M
Słodziaki , Powodzenia w dalszym blogowaniu :)
OdpowiedzUsuńczarsonblogcounterstrike.blogspot.com
Dziękuję
UsuńPozdrawiamy A&M
Bardzo fajny blog dodaję do obserwowanych :)
OdpowiedzUsuńŚliczny psiak
http://golden-luna.blogspot.com/
Pozdrawiamy Ola&Luna
Dziękuję ; ) .
UsuńRównież obserwuję
Pozdrawiamy A&M
Ależ piesów! :)) Wszystkie straaasznie urocze i bardzo do siebie podobne :) (w sensie że jamniki).
OdpowiedzUsuńGratuluję tak udanego początku z blogiem, powodzenia w prowadzeniu :)
Obserwuję :)
Pozdrawiamy.
Dzięki za miłe słowa, mam nadzieje, że będzie coraz lepszy ! : )
UsuńPozdrawiamy Cię A&M !
Ahhh to Ty! :D
OdpowiedzUsuńKiedy byłam na wystawie w Sopocie w sierpniu (?) widziałam Ciebie i Mikusia, jakoś tak skojarzyło mi się z Tobą, a to jednak biliście Wy. XD
Mieszkacie w Gdańsku? :)
To czemu nie podeszłaś ? Bardzo jestem otwarta na nowe znajomości szczególnie psiarzami hahaha . Tak, jesteśmy z Gdańska a Ty ?
UsuńPozdrawiamy !
W sumie nie wiem, na początku nie wiedziałam, że to Wy hahah.
OdpowiedzUsuńJa również jestem z Gdańska.
Ok ; )
Usuń