Długo nas nie było, ale teraz mamy bardzo duże plany, więc często będą się pojawiać nowe notki :D. Po wizycie Hakera przez 3 msc byłam wycięta z życiorysu i nic kompletnie nie robiliśmy. Teraz w miarę ogarniam sytuacje i staram się wszystko nadrobić. Dwa razy (niestety beż Mikołaja) byłam na foto-spacerze z Alą i Akselem, po których powstał filmik. W między czasie znalazłam w centrum handlowym whippeta, ale na szczęście fejsbuki mają moc i pies trafił do domu.
Po ponad roku ze mną niestety odszedł Mentos :(. Był bezobjawowy i stało się to jednego dnia. Sekcja wykazała ogromnego guza przysadki..
20.05.16 (*)
W zeszły weekend 20-22.05 był u mnie Mavie. W piątek mega rozpierała go energia, ale po spacerku i zabawie z sąsiadką (sheltie Abi) uspokoił się i był super, grzecznym pieskiem. W międzyczasie chodziliśmy nad jezioro i do parku, gdzie chłopak mógł się wyszaleć.
Widząc jak się czuje po stracie Mentosa mama 23 maja przywiozła mi samiczkę dumbo fuzzy (Fresh), a 25 maja dołączyła do niej "siostra" (Fruity). Obie dziewczyny po 15 min spały w siebie wtulone.
W środę (25.05) miała w szkole dzień otwarty i jako, że jestem w technikum wet mogłam przynieść Mikołaja. Poćwiczyliśmy parę sztuczek i samokontrolę.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLbmpzJPtabLrFXjQAu7cjmiq9ffBS4CVQOflfZ3MX-sMBL_bF2_7chxBLv4CsjbI1QvMv4SPRvat4vk3myQ7oWJjOCMTPuNX8stQANFLJJ8vhTxN8_mDLzBcxU3g1pAQps62r8gwpEyY/s400/13237584_1805400079687881_110310089880667707_n.jpg)
Dziś byliśmy na spacerku z Zuzą z Dream i Bezą oraz Polą i Felkiem. Weszliśmy na chwilę na plażę, a tak to chodziliśmy parkiem. Mimo, że pogoda mówiła o deszczu a nawet burzy, było bardzo ciepło i słonecznie. Psy szczęśliwe i zmęczone tak jak my :D.
Mamy bardzo dużo planów na czerwiec, a jeszcze więcej na wakacje, które ciągle się powiększają i mam nadzieję, że wszystkie się udadzą. Jednak by nie zapeszać na razie zostaną one tajemnicą i dowiecie się o nich z czasem.
Jak zwykle na koniec parę zdjęć
![]() |
Ostrości na oku nie ma, ale zdjęcie idealnie pokazuje jaki z niego pozytywny wariat <3 |
Pozdrawiamy A&M!
Współczuje z powodu Mentosa :( Piękne zdjęcia robisz :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń------------------------------
swiatsary.blogspot.com
Wiem doskonale jaka to trata szczurka.... Jeszcze do niedawna miałam dwie samiczki, każda o innym niepowtarzalnym charakterze. Fatum - kochała się przytulać, gdy kładłam ją na podłogę aby sobie pobiegała od razu wskakiwała mi na nogi i nie miała zamiaru schodzić.
OdpowiedzUsuńKatastrofa - niezależna, dominująca samica. Przytulanie się do ludzia było bee ;) Uwielbiała psuć wszystko co stanęło jej na drodze.
Najgorsze jest to kiedy umiera jeden ze szczurów, drugi cierpi z tego powodu a Ty nie możesz zabrać do siebie następnego szczura :(
Mam pewną prośbę... Możesz dodać gadżet "obserwatorzy" ? (układ -> dodaj gadżet -> więcej gadżetów -> obserwatorzy)
Pozdrawiamy
Biały Krukk