sobota, 24 września 2016

Latające Psy Warszawa 2016 + FILMIK 40 sztuczek Mikołaja

Tak jak pisałam w poprzednim poście, wybraliśmy się na LP. Do ostatniego momentu nie było pewne, czy pojadę w ogóle, z psem, czy sama. Chciałam bardzo podziękować Klaudii od Diany na nocleg, bo byśmy musieli wracać już w sobotę pociągiem. Dorośliśmy już po rozpoczęciu dog divingu, na który od razu poszliśmy popatrzeć i od razu zaczęły się nieprzyjemności ze strony przechodzących ludzi z pieseczkami, których łącznie mieliśmy 7.. Na ten temat nie będę się rozpisywać, ale dowiedziałam się, że buldożek francuski to nie pies, nie może chodzić na smyczy i może WSZYSTKO. 


Sobotę głównie spędziłyśmy z Eweliną i Pepsi oraz Weroniką, której jeszcze raz dziękuję za zdjęcia Mikołaja. Zaliczyliśmy parę spacerków po polach mokotowskich, Mikołaj kąpiel w stawie, rzucanie deklami, dużo gadania i oczywiście oglądania świetnych zawodników. Na koniec spotkaliśmy się z Ulą i Klaudią, które poznaliśmy w zeszłym roku na obozie Psiej Akademii.

Fot. Weronika Leśniewska

W niedzielę cały dzień spędziliśmy z Klaudią z obozu. Tego dnia Mikołaj już był słabszy i praktycznie przespał cały czas. Na szczęście miejscówka była w cieniu gdzie docierał lekki wiaterek i było przyjemnie. Bardzo się cieszyłam, że zobaczę na żywo występ Paco Lobo, który był jeszcze bardziej niesamowity niż na YT. Z racji, że usiadło obok wymieniliśmy dwa zdania i pieski zostały wygłaskane.


Miałam też okazję w końcu poznać Gabrysię z Lucky, którzy przyjechali z Krakowa. Chłopacy miło się przywitali i poszliśmy na krótki spacer, a potem oglądaliśmy zawody.


Udało się też w końcu zrobić Mikołajowi aktualne zdjęcie w wystawowej pozie

5 lat
8 kg
33 cm

Fot. Weronika Leśniewska


To na koniec dodam filmik, który już od dawna czeka na zmontowanie, ale wiecznie czasu nie było :D




Pozdrawiamy A&M!

2 komentarze: